Dlaczego Apolonki ?
Od miłości do świadomości…
Od lat towarzyszą mi psy… To utarty slogan to fakt 😉 Przeszło 10 lat temu do mojego domu i serca zawitał pierwszy bichon. Knoppers Petit & Blanc (FCI). I nie byłoby w tym niczego specjalnego gdyby nie fakt, że pielęgnacja sierści czy włosa ( jak kto woli 😉 ) wymaga specyficznej pielęgnacji. Nie trudniejszej, ale innej. Na szczęście włos bichona wybacza dużo, bo ścina się go systematycznie. Jedyną karą złej pielęgnacji jest niekończące się ciągłe powstawanie kołtunów, filców i zbitych kęp. Dla psa i dla nas ludzi te rozczesywanie to katorga. Potem pojawiały się kolejne bichony i maltanka. I na maltance poległam.
Włos był coraz gorszy, skołtuniony, poszarpany i połamany. . U maltańczyków każdy włos jest na wagę złota i każdego dnia toczy się bój o utrzymanie go w jak najlepszej kondycji, a tu porażka 🙁 Postanowiłam, że tak dalej być nie może i muszę włączyć myślenie 😉 Zaczęłam od poznania składników. I tu odbiłam się od ściany. Większość produktów dla zwierząt nie ma wypisanego składu, bo… nie musi . Nie ma takiej regulacji prawnej.
Dlatego zanim zaczęłam sama wyrabiać kosmetyki dla zwierząt cofnęłam się o 1000 kroków. Najpierw teoria. Przeczytałam setki recenzji, opinii ekspertów, przebrnęłam przez podręczniki dla studentów weterynarii, chemii i kosmetologii.
Dzięki wiedzy i zdobytemu doświadczeniu stworzyłam receptury swoich produktów i wciąż układam nowe wg. Waszych sugestii.
Stosowanie świadomej, a co za tym idzie skutecznej i efektywnej pielęgnacji wymaga wiedzy. Znajomości działania substancji, metody stosowania, znajomości typu sierści jaką posiada nasz pupil, prawidłowej techniki czesania, kąpania i suszenia. To klucz do sukcesu.
Nie mam fabryki. Wszystkie kosmetyki wytwarzam ręcznie, pakuję do pojemników, przyklejam etykiety i wkładam w to całe serducho 😊 Tu nic nie jest przypadkowe… Wszystkie receptury są przemyślane, dziesiątki razy zmieniane ….
Po to ,aby stworzyć coś wyjątkowego APOLONKI
Co wyróżnia Apolonki ???
Wszystkie linie dedykowane w danej rasie tworzę w ścisłej współpracy z hodowcami. Układam recepturę, wysyłam prototyp, zmieniam wg. wskazówek i znowu wysyłam, aż osiągniemy zamierzony cel.
Większość produktów to koncentraty. Odpowiadając na Wasze potrzeby wciąż poszerzam ofertę i wprowadzam również produkty gotowe do bezpośredniego stosowania np. szampon w piance, glinkę, puder itd.
-Receptury Apolonek są przemyślane i zgodne z równowagą PEH.
-Większość składników pochodzi z mojego ogrodu
-Przemyślany skład dobrany pod kątem budowy i działania.
Tworzymy apolonkową społeczność, do której możesz dołączyć na fb, tt lub insta.
Termin ważności 12 miesięcy z zachowaniem poniższych zasad
.Pamiętaj :
-Apolonki należy przechowywać w suchym pomieszczeniu
-nie mogą być narażone na działanie promieni słonecznych
-nie powinno się wyciągać ich paluszkami ze słoiczka
-nie może dostać się wilgoć
-słoiczek powinien być zawsze szczelnie zamknięty
Trzymaj się zasady i bądź świadom, że czasami użycie Apolonek nie przyniesie spodziewanego efektu po pierwszym razie.
Pamiętaj też, że każda sierść jest inna. To co służy jednemu wcale nie musi drugiemu.
Bądź przygotowany na to, że produkty ręcznie wyrabiane mają inną konsystencję, zapach czy wygląd, a nawet technikę stosowania niż kosmetyki produkowane na skalę przemysłową.